Zajmujemy się odzyskiwaniem danych po atakach ransomware od 2016 i przez te 6 lat widzieliśmy mnóstwo ciekawych przypadków. Niestety wiele poradników podpowiada mniej lub bardziej drogie techniki ochrony, na które małych firm po prostu nie stać.
Dotychczas staraliśmy się unikać tematów politycznych – dzisiaj jednak, w świetle bandyckiego ataku Rosji na Ukrainę i mordowania ludności cywilnej, nie możemy dłużej tego robić. Pomagamy tak jak umiemy i możemy.
W ostatniej już części cyklu o wirusach omówimy, jakie mechanizmy kopii zapasowych są wbudowane w system Windows, oraz jak wirusy je uszkadzają, aby uniemożliwić klientom samodzielne odzyskanie danych. Artykuł będzie co jakiś czas aktualizowany o nowe pomysły.
W trzeciej części cyklu zastanowimy się, jak odnajdywać wszystkie możliwe do zaszyfrowania dane bez niepotrzebnego zwracania uwagi użytkownika, oraz jak skutecznie maksymalizować jego straty, nawet działając na bardzo powolnym komputerze.