Niedawno pisaliśmy o Windows Defenderze, którego wirusy potrafią bardzo prosto wyłączyć. Ale jak zdobyć prawa administratora, niezbędne do wykonania opisanych tam kroków? Dzisiaj przyjrzymy się bardzo prostej technice opartej o generowane ad hoc skrypty VBS.
W trzeciej części cyklu zastanowimy się, jak odnajdywać wszystkie możliwe do zaszyfrowania dane bez niepotrzebnego zwracania uwagi użytkownika, oraz jak skutecznie maksymalizować jego straty, nawet działając na bardzo powolnym komputerze.
Chcesz skopiować najważniejsze dane z czyjegoś komputera w czasie poniżej minuty? Nie możesz sobie pozwolić na ryzyko wykrycia? Sherlock jest narzędziem właśnie dla Ciebie.